Każdy, kogo zapytacie o to, co koniecznie trzeba zobaczyć na Korfu odpowie, że… Paleokastritsę. I faktycznie, jest to obowiązkowy punkt dla większości odwiedzających wyspę. Wielu jednak pomija pewne wyjątkowe miejsca, o których przewodnicy nie mówią. Czyżby też o nich nie wiedzieli?
Błękitne groty i zatoki
O wyjątkowości tej niewielkiej miejscowości znajdującej się
na zachodnim wybrzeżu wyspy bez wątpienia decyduje położenie. Paleokastritsa
ciągnie się bowiem wzdłuż skalistego wybrzeża otoczonego szmaragdowym morzem,
dzięki czemu możemy tu podziwiać jedne z najbardziej malowniczych i absolutnie
przepięknych widoków na wyspie.
Aby się o tym przekonać warto wybrać się na godzinny rejs
łodzią lub motorówką i poza fenomenalnymi krajobrazami zajrzeć do słynnych
błękitnych grot: Nausika Cave, Agios Nikolaos Cave i Blue Eye Cave. Choć same
jaskinie mogą Wam się wydać mniej spektakularne (poczekajcie, aż Wam opowiem o
rejsie na Paxos i Antipaxos!) to warto zwrócić uwagę na szczegóły - zjawiskowo
różowe solno-koralowe zabarwienie skał czy podwodne życie w krystalicznie
czystej turkusowo-błękitnej wodzie.
Podziwiając klifowe wybrzeże z pewnością dostrzeżecie też
malownicze zatoki Paleokastritsy, których jest sześć: Agia Triada, Platakia,
Alipa, Agios Spirydon, Agios Petros i Ambelaki. To przy nich kryją się zarówno
piaszczyste, jak i kamieniste i żwirowe plaże. Niestety większość z nich ze
względu na ilość turystów jest dość mocno oblegana, ale mimo to powinniście
znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. My podczas rejsu wypatrzyliśmy zupełnie
inne miejsce…
Miejsce (nie)znane
…miejsce, które dosłownie wyrastało ze skały wprost w
kierunku szmaragdowego morza. Toń wody wybijała się na tle zazieleniałego
klifu, a w tle było słychać przyjemny odgłos wakacyjnej zabawy. To zdecydowanie
takie miejsce, do którego wyrywasz się całą sobą! Zdawało się jednak, że tylko
drogą morską można się tu dostać.
Nic bardziej mylnego! Wystarczy cofnąć się do oddalonego o
ok. 1,5 km od centrum przydrożnego punktu widokowego i… spojrzeć w dół.
Pomiędzy zielonymi palmowymi liśćmi i kwitnącymi kwiatami wyłonią się niezwykłe
formacje skalne, a przy odrobinie szczęścia wypatrzycie również kuszące tarasy
i pomosty. Tuż obok, za drewnianym przejściem z napisem La Grotta traficie na
skalne schody, które poprowadzą Was w dół - wprost do oryginalnego i unikalnego
w pełnej krasie coctailbaru. Witajcie w raju!
Aż ciężko uwierzyć, że La Grotta Lounge and Pub jest
miejscem tak kameralnym, położonym ustronnie w otoczeniu skał i stworzonym
całkowicie w zgodzie z naturą. Zostajemy tu na długie popołudnie, by ochłodzić
się w krystalicznie czystej wodzie, zjeść pyszny lunch z niesamowitym widokiem
na okolicę i zrelaksować się przy pysznych koktajlach. Fani mocniejszych wrażeń
mogą skakać do wody z trampoliny lub… kilkumetrowych skał!
Tajemniczy ogród
Grzechem byłoby nie zostać w Paleokastritsy do zachodu
słońca. Jeśli podobnie jak ja lubicie takie widoki podziwiać w samotności, a
zarazem z najbardziej pożądanego miejsca, zdradzę Wam mały sekret ;)
Nieopodal zatoki Ampelaki na górzystym półwyspie wznosi się
piękny monaster o nazwie Panagia Theotokou, który decydujemy się odwiedzić
wieczorową porą. Prowadzi tu wąska i kręta, ale asfaltowa droga, dlatego można
się tu dostać nie tylko pieszo, ale też samochodem lub skuterem. Sam monaster
jest udostępniany zwiedzającym bezpłatnie, chyba że Wasz ubiór wymaga przed
wejściem wypożyczenia dodatkowego okrycia. Na jego terenie znajduje się muzeum,
w którym można zobaczyć kolekcję ikon, starych ksiąg, a nawet szkielet walenia
czy olbrzymią muszlę ważącą 400 kg oraz sklepik z lokalnymi specjałami.
Spacerując klasztornymi korytarzami, wdychając zapach jaśminu, natkniecie się
również na sale modlitewne, a także… całe mnóstwo kotów, które wylegując się w
zakamarkach dodają temu miejscu niesamowitej aury.
Pięknym zwieńczeniem dnia okazuje się tajemniczy ogród, do
którego zaglądają nieliczni. Znajdujący się z prawej strony od wejścia do
monasteru, tuż obok tarasu widokowego kryje znacznie więcej niż się początkowo
wydaje. Otwarta furtka zachęca do wejścia, jednak rozrośnięte kwiaty i rośliny
budzą wątpliwości co do dalszego spaceru. Nie poddajemy się jednak i po chwili
wachania ruszamy dalej - najpierw przez zarośnięty ogród, później zalesionym
zboczem, pod górę i w dół, aż w końcu docieramy na sam koniec klifu, gdzie
otwiera się przed nami morze… I mimo zachmurzonego nieba nie może być piękniej
<3
Wskazówki/Polecane:
- Wody Paleokastritsy z pewnością uwiodą miłośników nurkowania czy snorkelingu, z resztą nie bez powodu to właśnie tu znajduje się siedziba Achilleon Diving Center, uważanego za najlepszą szkołę nurkowania na wyspie!
- Wstęp do La Grotta Lounge and Pub jest bezpłatny, wypada jednak coś zamówić; ceny są przystępne, a jedzenie smaczne (Palaiokastritsa 490 83, Grecja).
- Pamiętajcie, aby przed wejściem do Panagia Theotokou zadbać o odpowiedni ubiór (zakryć dekolt, ramiona oraz kolana) lub w razie potrzeby przed wejściem za drobną opłatą wypożyczyć niezbędne okrycie.
- Widokowy obiad lub kolację zjecie w Restaurant Skeloudi (Korfu 490 83, Grecja).
17 komentarze
Grecja jest przepiękna <3
OdpowiedzUsuńTo prawda! Odwiedziliśmy na razie tylko trzy wyspy, ale każda okazała się wyjątkowa i zaskakiwała nas kolejnymi krajobrazami <3
UsuńLindas imagens. Bom fim de semana.
OdpowiedzUsuńThank U Sandra :) Have a nice weekend too!
UsuńCudowne zdjęcia - świetnie się je ogląda zwłaszcza teraz, gdy za oknem pada deszcz i jest szaro buro...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo Tobie dziękuję <3 I przyznaję, że zdjęcia z podróży całkiem nieźle dodają energii podczas naszej jesienno-zimowej aury :)
UsuńJak pięknie! Malownicze wybrzeże, po prostu przepięknie wygląda na zdjęciach więc co dopiero na żywo. Muszę dopisać Paleokastritsę do moich must see
OdpowiedzUsuńKoniecznie, tego nie można pominąć :)
UsuńBeautiful pictures of the sea. And those Pink flowers are gorgeous! What a lovely place to visit. Thank you for your comment today. : )
OdpowiedzUsuń~Sheri
If you think about Greece, choose Corfu :) Thank you for visiting!
UsuńPiękne zdjęcia! Grecja jest zawsze dobrym kierunkiem :)
OdpowiedzUsuńTo prawda! Dziękuję :*
UsuńPiękne miejsce! :)
OdpowiedzUsuńBez dwóch zdań :) Dziękuję, że zajrzałaś!
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKorfu też mnie kusi, bo jeszcze nie byłam. Rzeczywiście miejsce jest bardzo klimatyczne, bardzo takie lubię. Chyba jednak następny wyjazd będzie do Włoch, bo nie byłam już dwa lata i tęsknię...Włochy uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Raj na ziemi :)!!!
OdpowiedzUsuń